Kule ze śniegiem
9 grudnia nasze Ciocie zrobiły nam mega niespodziankę. Zaprosiły do nas Panią Agnieszkę, która to zrobiła z nami kule śniegowe. Nie były to jednak zwykłe kule ze śniegiem, nasze świeciły w ciemności. Sprawdziliśmy to za pomocą latarek ultrafioletowych. Aby kula pięknie wyglądała trzeba ją postawić w dzień na parapecie by słoneczko ją „naładowało”. Jak się ściemni kula oddaje światło słoneczne pięknie fluoryzując. Zdecydowanie każdy jabłuszkowy pokoik będzie wyglądał zjawiskowo z taką „lampką nocną”. Działaliśmy prężnie i już po godzinie wyprodukowaliśmy kule dla każdego Jabłuszka. Dziękujemy Pani Agnieszko.