Tirem w daleki świat
"Sowy" w październiku miały nie lada niespodziankę. Odwiedził je Dziadek Tadzia właśnie TIREM. Od razu stał się idolem całej grupy niezależnie od płci. Opowiadał o tym niesamowitym aucie. Najlepsze było to, że każdy mógł w nim posiedzieć (choć wejść do niego nie było łatwo). Wbrew pozorom miejsca w środku było dużo. Wyposażenie w aucie było również estetyczne i przytulne. Niektórzy mogliby nawet tam zamieszkać. Dzieci pytały Dziadka Tadzia co przewozi takim autem, dokąd można nim dojechać? Na koniec nie obyło się również bez prezentów. Dzieci zostały obdarowane opaskami odblaskowymi aby były lepiej widoczne dla wszystkich kierowców. Już w sali powstały piękne prace przedstawiające to wielkie auto. Dzieci stwierdziły, że to PARADA TIRÓW. Tadzio wręczy je dziadkowi w prezencie od Sów!